poniedziałek, 11 marca 2013

Cienie BIKOR

W zeszłym roku na targach EXPO w Warszawie uśmiechnęły się do mnie cienie firmy Bikor, miałam kupić dwie paletki ale nie mogłam się zdecydować i kupiłam 4:) Dobrze, że odeszłam od stoiska, bo kupiłabym wszystkie:)

Kilka słów od producenta
Magiczne oblicza koloru
Bikor Cienie to osiemnaście wyszukanych i idealnie skomponowanych poczwórnych palet kolorystycznych. Każda z palet oferuje połączenie głębi i światła gwarantując spektakularny efekt makijażu oczu oraz nieskończenie wiele możliwości tworzenia nowych barw.
Gra pigmentów
Bikor Cienie posiadają nieporównywalnie wysoki poziom nasycenia koloru, którego intensyfikacja uzależniona jest od sposobu aplikacji. Podczas stosowania na mokro cień zamienia się w gęsty krem, znacznie zwiększając nasycenie pigmentów, wpływając na jego trwałość. Bogactwo odcieni pozwala zaakcentować oraz subtelnie stopniować odpowiednio dopasowane do siebie kolory.
Trwały efekt
Bikor Cienie odznaczają się jedwabistą konsystencją oraz wysokim stopniem przylegania do skóry powiek, co umożliwia wykonanie perfekcyjnego makijażu oczu. Skład kosmetyku został wzbogacony o komponenty, posiadające właściwości kondycjonujące oraz nawilżające. Bikor Cienie są stabilne podczas ekspozycji na promienie UV, a ich formuła zapewnia świeżość makijażu i intensywność koloru przez długi czas. 

Opakowanie
Niestety, ale opakowanie to jeden z minusów tych cieni, ale od maja mają być nowe. Te są zrobione z kiepskiej jakości plastiku, plusem za to jest fakt, że można je na siebie nakładać i mieć wszystkie razem:) 

Konsystencja i aplikacja
W każdej palecie są 4 kolory, cienie połyskujące są kremowe, konsystencja jest trochę "mokra" a maty są bardziej suche. Pigmentacja jest świetna już na sucho, blenduje i nakłada się je bardzo dobrze, jednak lubią się trochę osypywać, dlatego trzeba je dobrze strzepać z pędzelka. Cienie można nakładać i na sucho i na mokro, przy czym na mokro nie mamy już problemu z osypywaniem:) Na mokro możemy robić też nimi kreski we wszystkich kolorach jakie są dostępne, co jest ich dużym plusem. W każdej paletce mamy cienie perłowe i matowe, przy czym cienie perłowe czasami są za bardzo perłowe, ale można je ze sobą łączyć tak, żeby wyglądały lepiej. 

Kolory
Bikor ma w ofercie paletki w tonacji ciepłej (8 palet) i zimnej (10palet). Posiadam 4 palety:

NR 1
JASNY FIOLET KAMELEON
FIOLET METALICZNY
SREBRZYSTO FIOLETOWY METALICZNY (najmniej udany z tej palety)
CIEMNY FIOLET MAT

 NR 4
ZIELONY METALICZNY
CIEMNO-ZIELONY SATYNOWO-MATOWY
JASNO-ZIELONY KAMELEON
PISTACJOWY METALICZNY

NR 7
CIEPŁY BRĄZ METALICZNY
RÓŻOWO - ŚWINKOWY MATOWY
JASNY BEŻ METALICZNY (trochę za bardzo świecący)
CIEMNIEJSZY BEŻ METALICZNY (trochę za bardzo świecący)

NR 16
CIEMNO-ZIELONY METALICZNY
AQUAMARYNA METALICZNA
JASNO-RÓŻOWY KAMELEON
TURKUSOWY METALICZNY


Cena
Palety możemy kupić  TU a cena to 65zł za paletę czyli 16zł/cień

Plusy
- świetna pigmentacja
- możliwość stosowania na sucho i mokro
- duża pojemność
- bardzo wydajne
- możliwość nakładania na siebie palet
- piękne kolory - w niektórych paletach kameleony

- na bazie trzymają się cały dzień
- pięknie się ze sobą łączą i blendują
- zdjęcia cieni na stronie producenta w 100% odpowiadają rzeczywistości

Minusy
- kiepskiej jakości opakowanie
- trochę się osypują - trzeba dobrze przypudrować twarz by móc to co się osypie z twarzy "zmieść"
- niektóre kolory są za bardzo świecące

Ocena ogólna
4/5

Palety bardzo przypadły mi do gustu, zamówiłam 2 kolejne (znajdziecie je TU) Cienie maja trochę inną konsystencję od np bardzo dobrze znanych inglotów, trzeba się do nich przyzwyczaić i nauczyć nakładać, ale jak już to opanujemy to efekt będzie piorunujący:)

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz